W sobotę 22 stycznia w Kutnie pożegnaliśmy zmarłego 19 stycznia Włodka Woźniaka. Włodek z Marylką służyli w ekipie odpowiedzialnej Sektora Kujawskiego.
Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych. Rzeczywiście, można zastąpić pracownika, dyrektora, posła, prezydenta … . Nie da się jednak w żaden sposób zastąpić Męża, Ojca, Przyjaciela. Po odejściu Włodka została pustka w sercach wielu ludzi, zwłaszcza w sercu Marylki, Marty, Ani i Gosi.
W naszych sercach też pozostało puste miejsce, ale pozostała też pamięć o Przyjacielu, o niezwykle szlachetnym człowieku, jakim był Włodek.
Teraz my możemy ofiarować Włodkowi cenny dar – naszą modlitwę. Módlmy się więc za Jego duszę, o to, aby mógł w pełni radować się z przebywania z Panem.