aDSC_7331„Uznajcie też, że aby czcić Boga i służyć Mu w bliźnim, nie można być człowiekiem osłabionym, wyczerpanym, pozbawionym żywotności, wrakiem ruszającym z pomocą innym wrakom”             o. H. Caffarel

Te słowa ojca Caffarela bardzo wpisały się w atmosferę spotkania różańcowego END Sektora Wielkopolskiego w Kórniku. Pod wizerunkiem Kórnickiej Matki Bożej , Królowej Różańca Świętego rozważaliśmy tajemnice bolesne różańca. Wielkiego wzruszenia dostarczyła nam obecność,  w czasie tej modlitwy, Ojca Karola Meissnera, który później odprawił mszę św. i wygłosił homilię. Słów Ojca Karola, przepełnionych natchnieniem Ducha Świętego, można by słuchać bez końca. Mówił o filarach, na których powinno opierać się nasze życie i rozwój naszej duchowości:

– Głęboko zatopiona w Bogu modlitwa. Podobnie jak Jan Paweł II kontemplował słowa „Cały Twój”, powinniśmy w sobie odszukać takie zdanie, którym oddawalibyśmy się całkowicie Bożej miłości.

– Sakramenty, właściwie ich ożywienie na co dzień, w naszym życiu. Potrzeba pamiętania o znaczeniu sakramentu chrztu św. i bierzmowania.  Zaniedbywanie sakramentu pokuty prowadzi do zacierania obrazu prawdziwej miłości i doprowadza do wielu tragedii i zatraceń. Sakrament małżeństwa jako dar konieczny do budowania więzi  małżeńskich, które jak nici łączą dwoje małżonków. I oczywiście sakrament eucharystii.

– Kolejnym filarem jest czytanie i rozważanie Pisma Świętego, które zbliża nas do poznania Boga. („…tak tam jest napisane…”).

Po mszy świętej, w ogólnej radości i stęsknieni za sobą, przeszliśmy do salki parafialnej na wspólną agapę, gdzie jeszcze raz mogliśmy posłuchać Ojca Karola.

Dla nas obecność na spotkaniach wspólnotowych END jest  ładowaniem akumulatorów pozytywnym ładunkiem duchowości innych małżeństw. Możliwość zobaczenia i porozmawiania z ludźmi, których cenimy, szanujemy i lubimy, sprawia, że nawet wielkie problemy bledną. Przestaje się być „osłabionym, wyczerpanym, pozbawionym żywotności”. To spotkanie cieszyło również dlatego, ze uczestniczyły w nim małżeństwa, które wcześniej nie spotkały się z ruchem duchowości małżeńskiej oraz pary z Domowego Kościoła. I wszyscy czuliśmy się jedną Bożą, radosną i żywotną rodziną.

 

                                                                                                                            Halina i Robert Buda

 

Serdecznie dziękujemy ekipom Poznań 5 i Poznań 11 za przygotowanie i poprowadzenie spotkania.

Ania i Jurek Kolbuszowie