Przyjęcie Karty Equipes Notre-Dame w Licheniu
Dnia 7 lipca 2013r. podczas niedzielnej Mszy Świętej w Licheniu, w kościele pod wezwaniem św. Doroty przyjęliśmy Kartę Equipes Notre-Dame. W tym dniu powiększyliśmy chrześcijańską wspólnotę małżeństw. 5 i 6 lipca 2013r. spotkaliśmy się wszyscy na dniach skupienia. Towarzyszył nam nasz wspaniały przewodnik duchowy – ks. Stanisław Kosiorowski, odpowiedzialni sektora wielkopolskiego: Honorata i Sławomir Pakuła oraz nasza para pilotująca – Renata i Tomasz Matczakowie, którzy przedstawili nam historię powstania Equipes Notre-Dame, jej cele i założenia oraz przybliżyli postać założyciela Ruchu ks. Henriego Caffarela. Szczególnym miejscem dla nas wszystkich była kaplica, w której uczestniczyliśmy we Mszy Świętej, naukach i adoracji Najświętszego Sakramentu.
Dnia 7 lipca 2013r. nadszedł ten długo oczekiwany przez nas dzień. Przybyliśmy do kościoła parafialnego z naszymi dziećmi w radosnym nastroju, ale i jednocześnie z lekkim niepokojem. Czy wszystko przebiegnie według wcześniej ustalonego planu? Jednak nasze obawy były bezpodstawne. Msza święta była niesamowitym duchowym przeżyciem. Anielski głos p. organistki i pieśni w wykonaniu chóru kościelnego „Virtus Dei’’ unosiły nasze dusze wysoko do nieba. Głównym celebransem był z ks. Czesław Pisiak, który obchodził 50-lecie kapłaństwa. Szczególnym, ważnym momentem dla każdego z nas było złożenie przyrzeczenia i przyjęcia Karty z rąk Honoraty i Sławomira Pakuła. Ta podniosła chwila przywołała wspomnienia sprzed lat – moment naszego ślubu. Ten radosny nastrój udzielił się naszym najbliższym – dzieciom, członkom innych ekip oraz naszemu przewodnikowi duchowemu ks. Stanisławowi. Bóg różnymi sposobami ukazuje nam swoją obecność. Trudno zrozumieć, że ludzie, których nie łączą żadne więzi pokrewieństwa zachowują się jakby wszyscy stanowi jedną rodzinę, w której panuje radość, życzliwość, uprzejmość, a przede wszystkim wszechogarniająca miłość. Pamiątkowe, wspólne zdjęcia uwieczniło tę wyjątkową dla nas chwilę. Po uroczystości spotkaliśmy się wszyscy u Renaty i Tomka– na wspólnym grillowaniu. W ciepłych promieniach słońca, pod majestatycznie rozłożoną wierzbą, w atmosferze muzyki, miło i przyjemnie spędziliśmy czas, – za który z całego serca dziękujemy Gospodarzom.
Bóg zapłać.
Ewa i Marek