Witamy!
Może to nie będzie świadectwo, bo na to jest chyba za wcześnie, ale chętnie podzielimy się swoimi odczuciami po zakończeniu rekolekcji.
Rekolekcje odbyły się w Chludowie z zespole pałacowo-parkowym zarządzanym przez Księży Werbistów.
Pałac po pożarze odbudowano w formie, która nie zachwyca, natomiast park i staw robią wrażenie nawet w styczniu.
Kontemplowanie tematów podczas spaceru było wielką przyjemnością. Za sprawą cudownej prowadzącej Pani Małgorzaty Rosiak, oraz testerowi wykonywanych przez nas ćwiczeń jej mężowi Zbyszkowi, ponownie odkryliśmy piękno tego sakramentu. Wspólnie uznaliśmy, że małżeństwo ma niewiele wspólnego z męczeństwem. Natomiast odpowiednio pielęgnowane, i tu dostaliśmy cały wachlarz wskazówek jak to robić, jest wielką radością.
Cały plan zajęć był bardzo dobrze dopracowany. Dzień zaczynaliśmy Jutrznią, czas pomiędzy konferencjami wypełniony był ćwiczeniami, adoracją, Eucharystią , ale był też coś dla ciała.
Posiłki, bardzo smaczne, przerwy kawowe i czas na integrację.
Wiek i staż małżeński uczestników pozwalał czerpać doświadczenie i wnosić powiew świeżości oraz inne spojrzenie na doświadczenie wspólnie przeżytych lat .
Przykłady przytaczane przez prowadzącą bardzo dobrze obrazowały omawiane tematy.
Otrzymane materiały przydadzą się podczas naszych wspólnych zasiadań.
Pozdrawiamy!
Aurelia i Krzysztof