IMG_4224 (640x400)Szczęść Boże Kochani,
zostaliśmy poproszeni przez Elę i Bartka Włoszczyków – parę, która czyniła honory gospodarzy rekolekcji, aby napisać parę słów świadectwa z zakończonych wczoraj rekolekcji. Czynimy to z prawdziwą przyjemnością, ponieważ Ela i Bartek pomimo tego, że po raz pierwszy pełnili funkcję gospodarzy, czynili to z dużym zaangażowaniem i dbałością o to, by każdy mógł się czuć dobrze w tej wspólnocie rodzin.

Odbyły się one w dniach od 6 do 10 lipca w Domu Rekolekcyjnym przy Sanktuarium Świętogórskim, Kongregacji Oratorium Św. Filipa Neri. Klasztor na Świętej Górze – zespół klasztorny filipinów wraz z barokowym kościołem pw. Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Filipa Neri zbudowanym na wzór weneckiej bazyliki Santa Maria della Salute w XVII w., usytuowany jest w osadzie Głogówko koło Gostynia w województwie wielkopolskim.

Tegoroczne ćwiczenia rekolekcyjne w temacie: „Kiedy pozwolić i jak zabronić?” były zapowiedziane już w zeszłym roku przez prowadzącą Halinkę Czerwińską podczas ubiegłorocznego spotkania w Gietrzwałdzie. Kolejne (czwarte z kolei) rekolekcje poświęcone wychowaniu dzieci i młodzieży poprowadziła odpowiadając na potrzeby wielu małżonków skupionych w ruchu Equipes Notre Dame, ale też nie skupionych w żadnych ruchach chrześcijańskich, ze względu na swój otwarty charakter.

Rodziny, które przyjechały na rekolekcje razem ze swoimi pociechami z całej Polski były zróżnicowane pod względem stażu małżeńskiego oraz stażu w Ekipach. Sprawdzona już wielokrotnie metoda podziału na grupy pozwoliła małżonkom na poświęcenie czasu zarówno na zajęcia, jak i na odpoczynek rodzinny, który każdy mógł samodzielnie kreować. Podczas, gdy rodzice uczestniczyli w warsztatach pociechy były pod opieką,  dobrze zorganizowanego sztabu pod przewodnictwem Eli Jurzysty z Sektora Kujawsiego. Przy tej okazji pragniemy złożyć słowa uznania Eli i jej mężowi, gdyż zostawiła swoje pociechy pod jego opieką, angażując swój czas, aby małżeństwa mogły się skupić na zajęciach. Uznanie należą się również sztabowi młodych ludzi, którzy mocno się zaangażowali we wspomnianą opiekę i w sposób kreatywny organizowali atrakcje dla podopiecznych, aby nikomu się nie nudziło.

Prawdziwą niespodzianką był udział Ojca Karola Meissnera – benedyktyna, który jest związany od wielu lat z END, a tym razem zgodził się mimo podeszłego wieku (w przyszłym roku skończy 90 lat) być Ojcem duchownym rekolekcji i służył nam nie tylko jako kapłan, ale również wygłosił nie planowane wcześniej konferencje dla mężczyzn, dzieci oraz kobiet, nie wspominając już o szeregu mini wykładów na korytarzach, które spontanicznie wynikały z potrzeb małżonków, pytających się Ojca Karola o różne aspekty związane z małżeństwem, rodziną, płciowością i wychowaniem. Zawsze ciepły, uśmiechnięty i otwarty przyciągał do siebie szczególnie dzieci. Codzienne msze święte były wzbogacone homiliami, dotyczącymi istoty Mszy Świętej, w których wyjaśniał jakie znaczenie mają teksty eucharystyczne.

Forma rekolekcji zaproponowana przez doświadczonego w prowadzeniu tego typu zajęć pedagoga i edukatora, jaką jest Halinka – zajęć warsztatowych, z wcześniejszą prezentacją wprowadzającą w temat stawiania granic – pozwoliła, aby każdy mógł wczuć się w odczucia dzieci i nastolatków w konkretnej sytuacji związanej z tematem. Opatrzona komentarzem stała się gotowym wzorcem, jak należy postępować w danej sytuacji i jakich pułapek należy się wystrzegać, aby nie popełniać błędów, wykorzystując podstawową wiedzę już zdobytą na wcześniejszych rekolekcjach w tej tematyce.

Tematyka rekolekcji była oparta na programie Szkoły dla Rodziców i Wychowawców – programie przede wszystkim dla rodziców, pragnących pogłębić swoje relacje z dziećmi, którego mottem jest: „Wychowywać to kochać i wymagać”, prowadzonej przez Halinkę.

Osobiście, jak co roku z ogromną tęsknotą oczekiwaliśmy na spotkanie z Halinką, małżeństwami skupionymi w END, z którymi utrzymujemy kontakt, a często spotykamy się również poza rekolekcjami. Tegoroczne ćwiczenia były też wyjątkowym czasem doświadczeń, gdyż na wiele płaszczyzn życia małżeńskiego i rodzinnego miały wpływ warsztaty, konferencje oraz zwykłe rozmowy. Także samo obcowanie i wymiana doświadczeń z małżeństwami, żyjącymi na co dzień w zgodzie z Ewangelią i w tym duchu pragnącymi wychować dzieci było bardzo ubogacającym i dającym siły i motywację w coraz bardziej zlaicyzowanym świecie, doświadczeniem.

Wszystkim małżonkom uczestniczącym w rekolekcjach dziękujemy za obecność, za dar wspólnoty, za modlitwę, wymianę doświadczeń, nawet za zwykły uśmiech, którym się obdarzaliśmy w tej wspólnocie. Chwała Panu.

Wszystkich powierzamy Matce Bożej w modlitwie Magnificat.

Pozdrawiamy serdecznie mając nadzieję na ponowne spotkanie przy okazji kolejnych rekolekcji

Z Panem Bogiem
Justyna i Radosław Iwańcowie
Jelenia Góra – Sektor dolnośląski

IMG_4224 (640x400).jpgIMG_3733 (640x427).jpgIMG_3740 (640x428).jpg