Około 40 osób z Sektora Mazowieckiego B spotkało się 5 września w archikatedrze św. Michała Archanioła i Św. Floriana Męczennika w Warszawie na uroczystym rozpoczęciu roku formacyjnego 2020/2021 Ruchu END.

Spotkanie rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem ks. Piotra Kluka CSMA. 

Jak zaznaczył w homilii ks. Kluk, nowy rok formacyjny rozpoczął się w cieniu trwającej pandemii koronawirusa, która stawia przed członkami ruchu nowe wyzwania. 

„Co kryje się pod hasłem nowego roku formacyjnego, które brzmi: Małżeństwo – sakrament misji?” – pytał kapłan. Wyjaśnił, że odpowiedź na to pytanie można znaleźć w antropologii papieża Jana Pawła II, który twierdził, iż tożsamość mężczyzny i kobiety można zrozumieć jedynie poprzez analogię do Trójcy Świętej. 

„Trójca Święta to nie tylko wspólnota Osób, ale również  nieustanna wymiana miłości w całkowitym darze z siebie” – podkreślił ks. Kluk. Zaznaczył, że – skoro człowiek został stworzony na obraz Boga – całkowity dar z siebie jest naszym powołaniem. 

„W momencie ślubu wylewa się na małżonków Duch Święty i stają się zdolni do tego, aby kochać siebie nawzajem tak, jak Chrystus umiłował Kościół – aż do oddania swojego życia” – ocenił.

Według ks. Kluka kolejną misją chrześcijańskiego małżeństwa jest rodzicielstwo, nie ograniczające się jedynie do wymiaru fizycznego. „Płodności fizycznej towarzyszy płodność duchowa. Jesteśmy wezwani do tego, żeby ją pielęgnować”  – wyjaśnił. 

Jak podkreślił ks. Kluk, czwartą ścieżką misji małżonków jest budowanie braterstwa. „Ucząc braterstwa, sięgamy o wiele dalej niż miłość do naszych dzieci – ucząc siebie nawzajem bycia razem, cierpliwego towarzyszenia, akceptacji, wspierania i wspólnej radości – obejmujemy wszystkich ludzi, tworząc wielką rodzinę dzieci Bożych” – zaznaczył. 

Na zakończenie wyjaśnił, że misja, do której powołane jest każde małżeństwo „ma także wymiar eschatologiczny”. „Będziemy stanowili jedno ciało z Chrystusem. Dlatego wzajemna jedność męża i żony tu na ziemi pokazuje niebo” – podkreślił.  

Po Mszy św. konferencję na temat Eucharystii wygłosił ks. Krzysztof Małachowski, który przed laty miał okazję poznać osobiście ks. Henriego Caffarela.

Zaznaczył, że powołanie małżeństwa określił Jezus i jest to powołanie do świętości. „W tej drodze lustrem świętości jest Jezus Eucharystyczny” – podkreślił. 

Wyjaśnił, że cel naszej drogi – życie wieczne – można osiągnąć jedynie poprzez poznanie Boga. „Musimy zawsze mieć w ręku Pismo Święte, aby poznawać Jezusa z kart Objawienia i doświadczać Go w Eucharystii” – dodał.

Jak podkreślił, Ewangelii nie możemy oddzielić od swojego codziennego życia, a ono ma dziś na sobie piętno grzechu. „My jako Kościół musimy z całą mocą głosić konieczność życia w łasce uświęcającej. To trzeba powtarzać ciągle” – stwierdził ks. Małachowski. 

„Tam, gdzie nie ma łaski w moim życiu duchowym, tam się zaczyna katastrofa. Gdy nie ma łaski w rodzinie, rodzina się rozpada. Nie ma łaski w społeczeństwie, w polityce, w ekonomii, a w końcu ten brak łaski dotyka nas – Kościół. Grzech wchodzi w życie Kościoła” – ubolewał ks. Małachowski.

Apelował, by każde małżeństwo zabrało Jezusa Eucharystycznego do łodzi swojej rodziny, aby dojść do upragnionego celu, jakim jest świętość. „Wychowacie wspaniałe dzieci, ludzi wiary, ludzi odważnych, ludzi mocnych, tylko nie bójcie się zaprosić Jezusa do swojej łodzi rodzinnej” – mówił. 

Podczas spotkania Ania i Janusz Górscy przyjęli posługę pary informacyjnej a Agata i Piotr Pytlowie zostali parą pilotującą.

Rozpoczęcie roku zakończyła adoracja Najświętszego Sakramentu i wspólne odmówienie Magnificat.