…”chcieliśmy podzielić się niesamowicie silnym wrażeniem,
jakie zrobiła na nas praktyka przyjmowania Komunii Świętej,
gdzie w procesji podchodzą
do kapłana małżonkowie trzymający się za rękę”…

 

 

“Jezus Chrystus, niech będzie pochwalony”

Poproszono nas, czy nie zechcielibyśmy podzielić się swoimi wrażeniami z przeżytych rekolekcji, zorganizowanych w dniach 21-23.08.2020 w Kazimierzu Biskupim, a wieńczących rok naszego pilotażu do Ruchu END. Czynimy to z tym większą radością, gdyż dla nas ten czas rekolekcji był ostatecznym utwierdzeniem się, że droga ku Bogu, jaką proponuje END jest drogą dla naszego małżeństwa. Dzięki parze pilotującej mogliśmy poznać konkretne “narzędzia” jakie daje nam ten Ruch Duchowości Małżeńskiej, ale spotkanie się z małżeństwami z długoletnim stażem “bycia na drodze”, dało nam możliwość “zasmakowania” czym w swej istocie jest Ruch END, wspólnotą ludzi, pomagających sobie wzajemnie żyć w głębokiej relacji z Bogiem i bliźnim, opierających się mocno na dwóch filarach: sakramentu
małżeństwa i kapłaństwa.
Świadectwo Lucyny i Krzysztofa, pary prowadzącej rekolekcje zrobiło na nas ogromne wrażenie, bo zobaczyliśmy ludzi, którzy z pasją prezentowali Ruch, charyzmat jego założyciela, o. Caffarela, tak jak opowiada się o rodzinie! Potwierdzeniem tego wrażenia były słowa pary regionu Danuty i Marka, że nauczyli się na tej drodze “języka END-u”, który jednoczy małżeństwa z całego świata. Ujęły nas też wypowiedzi par posługujących w Ruchu, czy to sektora, czy łącznikowych, że jest to nade wszystko służba, którą pełni się z potrzeby serca i w posłuszeństwie Słowu. Potwierdzeniem tych słów był przyjazd tych par do nas w niedzielę, aby dać się nam poznać i podzielić swoim świadectwem. Podarowali nam swój czas udowadniając, że są ludzie, dla których “czas to Miłość”.
Na koniec chcieliśmy podzielić się niesamowicie silnym wrażeniem, jakie zrobiła na nas praktyka przyjmowania Komunii Świętej, gdzie w procesji podchodzą do kapłana małżonkowie trzymający się za rękę – przypomniało to nam nasz ślub, kiedy 18 lat temu szliśmy, prowadzeni przez kapłana do ołtarza, trzymając się za ręce! Ta praktyka cudownie
obrazuje jedność małżonków i o niej przypomina.
Wyjechaliśmy z tych rekolekcji z wdzięcznością w sercu, że Maryja zaprosiła nas poprzez życzliwych ludzi na tę konkretną drogę. Mamy świadomość, że czeka nas trud podążania w górę – ale co ważne idziemy tam RAZEM, w grupie osób mających wspólny cel – świętość, a Ruch END wyposaża każdego, kto decyduje się na tę drogę w niezbędne pomoce, aby
wytrwać i wzrastać w miłości.

                                                                                                                                                                                                                                                CHWAŁA PANU !!!
Ania i Marek z Torunia