28 czerwca , Pakosław i Milicz przywitały nas rześkim, pachnącym wakacjami powietrzem. Parking pełen rodzin z dziećmi, członkowie END i sympatycy Ruchu – Nasi znajomi, krewni. Wszyscy razem zajmiemy ponad 30 kajaków.
zieleń traw i drzew, wolno płynąca woda, zwierzęta, spokój przyrody i radość bycia ze sobą, spędzania tego czasu wspólnie.
Zatrzymujemy się na chwilę odpoczynku, przeniesienie kajaków, zebranie wszystkich na modlitwę. Panuje atmosfera wzajemnej pomocy, wspieramy się i doświadczamy pomocy innych, bo bywa że pomogę ci wciągnąć kajak na brzeg, ty pomożesz mi pokonać przeszkodę na wodzie.
Z kajakami żegnamy się w upalnym słońcu, posileni chlebem ze smalcem, który w tym momencie smakuje wyjątkowo dobrze. Jedziemy do Pakosławia do ,,Wojciechówki’’. Gościnnego gospodarstwa agroturystycznego Beaty i Wojciecha Walkowiaków.
Największą strawą była wspólna Eucharystia sprawowana przez ks.Jana Ciesiółkę , doradcę duchowego ekipy Poznań 5. Po niej przyszedł czas na smakołyki przygotowane przez gospodarzy miejsca. Rozmowy trwały do późnego wieczora, a Ci którzy zostali na noc wzięli udział w niedzielnej Eucharystii w kościele parafialnym w Pakosławiu.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za atmosferę ciepła i życzliwości, za duchowe ubogacenie się, a małżeństwom z ekipy Poznań 8 za perfekcyjne przygotowanie spływu. Czekamy do następnego spływu w przyszłym roku.
Honorata i Sławek