W dniach 22-24.09.2023 w kościele St.Raphael w Wolfsburgu przeżyliśmy dni skupienia, które poprowadzili dla nam nasi zacni goście: Lucynka i Krzysztof Wysoccy, Helenka i Paweł Kukołowiczowie, Danusia i Marek Szczepaniakowie oraz Honoratka i Sławek Pakułowie. Za ich ogromny wkład i zaangażowanie pragniemy w tym miejscu jeszcze raz wyrazić naszą niezmierną wdzięczność oraz bardzo serdecznie podziękować.

Nasze świętowanie rozpoczęliśmy uroczystą Mszą świętą, podczas której z radością odnowiliśmy przyjęcie Karty END. W tym roku formacyjnym pragniemy pochylić się nad tematem: „EUCHARYSTIA, ŹRÓDŁO MISJI”. Następnie wysłuchaliśmy kilku  konferencji, spotkaliśmy się w ekipach mieszanych, dzieliliśmy się świadectwami i śpiewaliśmy na cześć Pana. Było to święto nie tylko dla ducha, ale także dla ciała, gdyż nie zabrakło pysznych posiłków i wypieków. Nasze dzieci były zaopiekowane i świetnie bawiły się pod okiem Julki.

Niedzielny dzień spędziliśmy w ogrodzie Eli i Bartka, gdzie Helena i Paweł ukazali nam na nowo geniusz ks. Caffarela. Po obiedzie udaliśmy się do kościoła St.Raphael, gdzie podczas niedzielnej Mszy św. nowe pary przyjęły Kartę END. Tym samym powstała w naszej Polskiej Misji Katolickiej Braunschweig Wolfsburg Salzgitter druga Ekipa END. Jest to powodem naszej ogromnej radości i owocem wielu modlitw o rozwój Ruchu END.

Aktualnie w naszych ekipach jest 9 małżeństw, doradcą duchowym pierwszej ekipy jest nasz proboszcz ks. Henryk Wieczorek SChr, doradcą duchowym drugiej ekipy nasz wikariusz ks. Zbigniew Minta SChr.

Na zakończenie Danusia i Marek nawiązując do Ewangelii i homilii pięknie opowiedzieli, jak pewnego dnia przed ponad 20-tu laty stali na rynku w ich miasteczku, ktoś podszedł do nich i  zaprosił do pracy w winnicy Pana, poszli i wieczorem otrzymali denara jako zapłatę, jednak nie zatrzymali go dla siebie, zapragnęli dzielić się tym denarem. Zapraszali, oczywiście nie sami, następne małżeństwa i następne, i tamci posłuchali, poszli i wieczorem również otrzymali po denarze i nie zatrzymali go dla siebie tylko szukali kolejnych robotników. W 2014 roku Lucynka i Krzysztof oraz Honorata i Sławek, jako robotnicy winnicy, zawitali na rynku w Wolfsburgu i tu również znaleźli chętnych do pracy w winnicy Pana za denara. Oni również zaczęli dzielić się tym denarem i nadal szukają dalszych robotników. Wyczulili obecnych parafian by nasłuchiwali, bo z pewnością pojawią się wśród nich i zaproszą do pracy w winnicy Pana.

Robotnicy przybywając do nas dzisiaj, jak każdego razu, niezmiernie nas ubogacili za co z serca dziękujemy staropolskim Bóg zapłać.

Joanna i Stefan