DSC_0247.JPGJuż trzeci dzień XI Międzynarodowego Zgromadzenia END w Brasilii. Jest godz. 5.50 i jesteśmy na śniadaniu. Za oknem jeszcze ciemno, a małżonkowie ekip zajmują miejsca za stołem. Pierwsze uśmiechy, uściski dłoni i pozdrowienia. Jest dobrze. O 6.45 odjeżdżają pierwsze autobusy na miejsce Zgromadzenia. Jak w poprzednie dni poznajemy roześmianych małżonków niemal z całego świata. Jakież to miłe. Jest godzina 8.30. śpiewamy hymn, po którym kapłan intonuje „ w Imię Ojca i Syna i Ducha Św.” – czynimy znak krzyża dotykając czoła, piersi i ramion – to takie naturalne. Europa Środkowa ma dzisiaj swój dzień. Kapłan czyta Ewangelię, po której słuchamy konferencji o Timothy Radcliffa. Do rozważań wybrał dwa słowa „Gdy Go zobaczył” i pokazał nam jak patrzy Jezus. Nasz strach może sprawić, że będziemy niewidomi. Nasza wina może spowodować, że będziemy niezdolni spojrzeć bliźniemu w oczy. Oczy świętych widzą biednych, a jakie jest nasze widzenie bliźniego?.

Kolejnym punktem jest prezentacja naszej strefy – Europy Centralnej, to nasz dzień, małżonkowie z tej strefy przygotowują oprawę tego dnia. Słyszymy piękną muzykę i oglądamy slajdy z krajów, gdzie małżonkowie tworzą Ekipy.

Maria Carla i Carlo Volpini mówią na temat „co znaczy dla nich zobaczyć bliźniego”. Kapłan minął, Lewita minął, Samarytanin zobaczył i tu 60 minutowa refleksja małżonków jak patrzą by widzieć, co robią by odważyć się widzieć i podjąć działanie. Gdy kończą są gromkie brawa.

Pojawiają się małżonkowie z wyspy Mauritius dający świadectwo życia chrześcijańskiego w społeczności bardzo zróżnicowanej etnicznie, kulturowo i religijnie. Są bardzo ciepło przyjęci.

Czas biegnie i pojawiają się małżonkowie Alvaro i Mercedes Gomez-Ferrer Lozano by spojrzeć na konkretne punkty wysiłku i dzielenie się w ekipie. Duchowość małżeńska i jej nauczanie to takie aktualne dla życia małżonków będących w nieustannej formacji, poszukujących Jezusa w swoim życiu, mających świadomość, że „Miłość to głęboka chęć przynależności jednej osoby do drugiej, włączają w to całą swą osobowość: swoją inteligencję, swoje emocje, swoją wrażliwość, kreatywność, wolę”. Piękny materiał do przemyślenia.

Źródło i szczyt – Eucharystia, której przewodniczy ks. biskup Paryża Eric de Moulins-Beaufort. W liturgii uczestniczą małżeństwa naszego Regionu czytając modlitwę wiernych i niosąc dary. Tak jesteśmy Kościołem – chrześcijańska wspólnota wspólnot – to „Oblicze” ekip. Uśmiechnięte oczy sąsiada, spotkanie z Jezusem w drugim człowieku i w sakramencie Eucharystii. Tysiące małżonków ofiaruje siebie i swoje rodziny Bogu. Ksiądz biskup w homilii nawiązuje do ewangelii „O winnym krzewie” . Trwanie małżonków w Jezusie czyni ich płodnymi w miłości. Jezus nas oczyszcza, jest krzewem winnym noszącym w sobie wszystkich tych, którzy Go naśladują. Przyjęta komunia daje poczucie zjednoczenia, a dziękczynienie przynosi pokój w sercu.

Po południu są jeszcze spotkania w grupach. To ujmujący widok, gdy ponad 7,5 tysiąca małżonków w spokoju zasiada w grupach, by dzielić się refleksją nad słowami: „Gdyby Pan nas teraz zapytał: „naprawdę potrafisz tak widzieć jak to widział Samarytanin”, jaka byłaby nasza odpowiedź?”

Było to dopełnienie dnia. Oczywiście były też wspólne fotografie, wymiany adresów, rozmowy z małżonkami: Brazylii, Columbii, Paragwaju i.t.d. Przed nami jeszcze późna kolacja, krótki sen, by jutro znów zanurzyć się w to „Oblicze” ekip – wspólnoty Kościoła.

Bernadeta i Piotr Dylowie
Zdjęcia Leszek Kukułka

Galeria zdjęć