Zakończenie roku formacyjnego w Sektorze Wielkopolskim C Kaźmierz  20 czerwca 2020

 


Zakończenie roku formacyjnego w Sektorze Wielkopolskim C Kaźmierz  20 czerwca 2020
W sobotni poranek 20 czerwca 2020 roku gościliśmy w Kaźmierzu u ks. Krzysztofa Musiała, doradcy duchowego Ekipy Sektora Wielkopolskiego C, proboszcza Parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, na Mszy świętej kończącej rok formacyjny 2019/2020.
Od wczesnych godzin porannych trwały przygotowania.
Mnożyły się pytania: czy wszystko będzie na czas…
parasol, namiot, kiełbaski, czy pogoda dopisze…
Czuć było nutkę zdenerwowania czy wszystko się uda…
Najbardziej troszczyli się o to Paulina i Marek Liszkowscy, organizatorzy tego spotkania.
Centralnym punktem była Eucharystia, przewodził jej ks. Krzysztof Musiał w koncelebrze z ks. Pawłem Pacholakiem,
doradcą duchowym nowej Ekipy Regionu1, podczas której składaliśmy podziękowanie za miniony rok.
Rok, pełen niespodzianek, który tak naprawdę się nie kończy, przecież jesteśmy cały czas w drodze – ku świętości.
Przypomniał nam o tym ks. Paweł podczas wygłoszonej homilii.
Tuż po niej odnowiły przyjęcie Karty cztery małżeństwa z ekipy z Tarnowa Podgórnego pilotowane przez Beatę i Darka Chmielewskich.
Msza św. przepełniona była również dziękczynieniem za pary, które kończyły dziś swoje posługi.
Szczególną wdzięczność czujemy wobec:
Sławka i Honoraty Pakułów – dotychczasowej pary odpowiedzialnej za Region 1,
oraz Pauliny i Marka Liszkowskich – pary odpowiedzialnej za Sektor Wielkopolski C.
Po komunii św. nastąpiło uroczyste przekazanie posług.
Nową parą odpowiedzialną za Region 1 zostali Danka i Marek Szczepaniakowie,
a nową parą odpowiedzialną za Sektor Wielkopolski C, Kazimiera i Maciej Związek.
Tuż po zakończonej Eucharystii krótką konferencję wygłosiła do nas para odpowiedzialna
za Super Region Helena i Paweł Kukułowiczowie, którzy swoimi słowami jak klamrą spięli cały rozgardiasz przed Mszą św.
oraz obawy związane z przyjmowaniem posług.
Paweł zacytował słowa z Listu E.N.D.:
„Pan Jezus będzie podczas adoracji i na mszy, a reszta to tylko dodatki…”
Wspaniałym dodatkiem dzisiejszego dnia była wspólna agapa i biesiadowanie przy grillu,
kawie i placku. Rozmowy, wymiana doświadczeń, gwar bawiących się dzieci były dla nas
po długotrwałym czasie izolacji, jak balsam na serca stęsknione za obcowaniem z Bogiem
i drugim człowiekiem.
Małgosia i Paweł Strzeszyńscy



zdjęcia Dariusz Mieńko