Kiedy Mojżesz zapytał Boga o imię usłyszał: „Jahwe, Jestem Który Jestem” (Wj 3,14);
„To jest moje imię na wieki, to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia” (Wj 3,15)

Z okazji 61 rocznicy przyjęcia Karty Equipes Notre Dame uczestniczyliśmy razem z innymi członkami dwóch lubelskich ekip Ruchu Equipes Notre-Dame i naszymi doradcami duchowymi w dniu skupienia. Spotkanie odbyło się przy kościele Braci Mniejszych Kapucynów przy Krakowskim Przedmieściu w Lublinie, a poprowadził je brat Piotr Zajączkowski. W spotkaniu uczestniczyła para łącznikowa sektora mazowieckiego Katarzyna i Marek Rymszowie i drugi doradca duchowy, br. Marek Strycharski.

Tematem przewodnim spotkania było II przykazanie: „Nie będziesz wzywał imienia Pana Boga twego nadaremno”. Wydawać by się mogło, że wystarczy nie wymawiać imienia Bożego w postaci wykrzykników typu o! Jezu, o! Boże oraz w błahych sprawach. Na pewno nie powinno się wymawiać w przekleństwach i krzywoprzysięstwach.

Jednak szersze znaczenie tego przykazania odsłoniły nam wybrane fragmenty Pisma Świętego do których sięgnęliśmy w czasie skupienia. Imię Boże powinno być wymawiane z czcią i szacunkiem i o to nasz Stwórca się upomina pod groźbą kary. Warto uzmysłowić sobie kogo wzywamy wypowiadając Imię Boże i w ten sposób domagając się Jego obecności. Gdy mamy świadomość wielkości Boga, która może się nam objawić w momencie Jego wezwania, to wypowiemy imię Boga z przysługującym naszemu Stwórcy szacunkiem.

Najlepszą formą oddania czci Bogu jest modlitwa. Modlitwa nieobłudna, nie faryzejska, nie zaliczona, nie odklepana ale szczera i pokorna. Bo przecież pokora to uznanie w obliczu Boga prawdy o sobie i uznanie działania Boga. Nie potrzebujemy demonstrować naszej wiary ani przytaczać swych zasług jak faryzeusz przed obliczem Boga. Lekceważenie imienia Pana ma miejsce także w przypadku braku okazywania szacunku do symboli poświęconych Bogu, krzyża czy przydrożnej kapliczki, a szczególnie Najświętszego Sakramentu.

Grudzień to okres oczekiwania świąt Bożego Narodzenia, postaramy się abyśmy podczas nich wielbili imię Pana i oddawali Mu cześć sercem.

Duże wrażenie wywarł na nas film o ks. Caffarelu wyświetlony na koniec spotkania. Świadectwa wypowiadane przez członków pierwszych francuskich ekip na temat postawy i działania założyciela Equipes Notre – Dame przykuły naszą uwagę na kilkadziesiąt minut. Cisza trwała jeszcze chwilę po zakończeniu projekcji. Czy tylko do ks. Caffarela skierowane są słowa: ”Ja was wybrałem sobie ze świata”(J 15,19) czy i do nas?

Dziękujemy bratu Piotrowi za przygotowanie spotkania i wszystkim uczestnikom za serdeczną atmosferę, która towarzyszyła nam w tym dniu.

Danuta i Leszek Smolarzowie.

Galeria zdjęć